Podstępna żmija czyli endometrioza autorstwa Marzeny Grzybowskiej
Podstępna żmija czyli endometrioza autorstwa Marzeny Grzybowskiej
ebooki ebooki
225
BLOG

Podstępna żmija, czyli endometrioza

ebooki ebooki Kultura Obserwuj notkę 0

Czy ból może być tak silny, by odbierał radość życia? Powodował strach, odbierał pewność siebie? Może. Przekonała się o tym bohaterka poradnika „Podstępna żmija, czyli endometrioza”. Książka ta to opowieść młodej kobiety, Róży, o jej zmaganiach z chorobą jaką jest endometrioza. Dopadła ją znienacka i podstępnie, uniemożliwiając normalne, codzienne funkcjonowanie. Dopadła wcześnie, bo zaledwie po 30-stym roku życia, kiedy prowadziła szczęśliwe życie zarówno rodzinne, jak i zawodowe. Zaatakowała mocno i nie chciała odpuścić. Kiedy leczenie farmakologiczne nie pomogło, zdecydowano się na operację. Ta pomogła na kilka miesięcy. Kiedy nastąpił nawrót choroby ponownie rozpoczęło się jeżdżenie od lekarza do lekarza, próby leczenia najnowszymi medykamentami, wizyty u profesorów. Jednak najważniejszą rzeczą, jakiej doświadczyła Róża, była determinacja i siła woli. Kobieta nie poddawała się chorobie, zapowiedziała, że z nią wygra i że nie pozwoli jej kierować swoim życiem. To pozytywne nastawienie sprawiło, że Róża wygrała tę bitwę! Zaczęła spełniać swoje marzenia i przestała się skupiać na chorobie. Dla kobiet w podobnej sytuacji napisała swoje wspomnienia z walki z endometriozą. Jeśli również się z nią zmagasz i potrzebujesz dawki pozytywnej energii, poradnik „Podstępna żmija, czyli endometrioza”jest twoją lekturą obowiązkową!

 

Nigdy nie zapomnę dnia, w którym podczas badania lekarz stwierdził:
- W jelitach nie zauważyłem zmian, ale z drugiej strony jelit wyczuwam dużego guza.
Świat zaczął wtedy wirować, nie mogłam się skoncentrować na dalszej rozmowie, po głowie zaczęły skakać rozmaite obrazy z życia.
- Guza? Ale jakiego? Skąd się tam wziął? – myślałam.
Proktolog zakończył badanie, zdjął gumowe rękawiczki, usiadł przy swoim biurku i zaczął skrzętnie coś notować. Następnie wrócił do rozmowy.
- Kiedy zaczęły się krwawienia? – zapytał.
- Krwawienia trwają od kilku miesięcy, ale pojawiały się i znikały. Od początku tygodnia bardzo się nasiliły i są przy każdym wypróżnianiu.
- Od jak dawna panią boli?
- Na początku tylko pobolewało i przestawało. Natomiast od pięciu dni ból jest nie do zniesienia, jakby coś wyrywało ze mnie jelita. Zwykłe tabletki przeciwbólowe nie pomagają, dostałam od mamy mocne leki, które zażywała po operacji i dopiero one przynoszą ulgę. W nocy myślałam nawet, czy zgłosić się do szpitala na ostry dyżur. Doktorze, co teraz? - mój głos się załamał, nie potrafiłam dalej wyksztusić słowa. Czekałam z utęsknieniem, żeby odpowiedział, że wszystko będzie w porządku, że to nic groźnego, że miał już takie przypadki. Ale niestety.

ebooki
O mnie ebooki

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura